Jedzenie jest podstawowym budulcem naszego ciała. To, co jedzą nasze dzieci,bezpośrednio przekłada się na jakość ich życia, prawidłowy rozwój i zachowanie odporności.
U podstawy piramidy zdrowego żywienia są warzywa oraz owoce. I o ile zazwyczaj dzieci chętnie jedzą owoce, to z warzywami czasami jest problem.
Doskonale zdają sobie sprawę z tego problemu rodzice każdego niejadka. Jak zachęcić dzieci do jedzenia warzyw, jak radzić sobie z wybiórczością pokarmową u swojej pociechy?
Istnieje kilka patentów na to, jak zachęcić dziecko do jedzenia warzyw.
Nigdy nie zmuszaj do jedzenia
Przede wszystkim – nic na siłę. Nigdy nie zmuszaj dziecka do jedzenia, bo efekty mogą być wręcz odwrotne. Nawet mały człowiek, który żyje na tym świecie dopiero 3,4 czy 5 lat nie lubi, kiedy ktoś przekracza jego granice. Każdy człowiek ma prawo do decydowania o sobie w zakresie jedzenia, a odczuwanie sensoryczne u dzieci jest bardziej intensywne.
My, dorośli, czasem zupełnie inaczej odbieramy inne smaki i struktury niż małe dzieci – jest to zupełnie normalne.
Zadbaj, aby samemu jeść warzywa
Doskonałym sposobem na zachęcenie dziecka do jedzenia warzyw jest modelowanie, które opiera się na obserwacji i naśladownictwie pożądanych zachowań.Na czym polega modelowanie w tym przypadku? Bądźmy przykładem dla naszych dzieci, sami z chęcią jedzmy warzywa w każdej postaci i przy każdym posiłku. Dziecko przyzwyczajone do widoku warzyw w codziennej diecie rodziców, chętniej będzie chwytało za warzywa.
Zadbajmy o to, abyśmy sami mieli pozytywny stosunek do warzyw. Jedzmy je w dużych ilościach i różnej postaci. Opowiadajmy dziecku same pozytywne rzeczy o warzywach oraz pokazujmy mu różnice w smaku i właściwościach. Róbmy to często, także w formie zabawy. Jeśli chcemy, aby dziecko jadło warzywa, sami musimy je jeść, bo inaczej nie jesteśmy wiarygodni.
Zaangażuj dziecko w gotowanie
Dobrym sposobem na zachętę do jedzenia warzyw jest również zaangażowanie dziecka w proces przygotowania posiłków, w której są uwzględnione warzywa. Sałatka, przy zrobieniu której pomoże nam dziecko, będzie smakować o wiele lepiej i zostanie zjedzona o wiele chętniej.
Stwórz ogródek warzywny
Kluczem do rozgryzienia niejadka jest zatem nadanie mu sprawczości w zakresie jedzenia oraz otoczenie go pozytywnym przekazem na temat warzyw. Można też iść o krok dalej i założyć z dzieckiem mini ogródek warzywny. Samodzielnie wysiana rzodkiewka, posadzona w doniczce cebulka, pomidorki koktajlowe zasadzone na balkonie… nawet nie trzeba mieć ogrodu, żeby stworzyć taki mini ogródek warzywny.
Sadzenie, obserwowanie wzrostu, zbieranie plonów – to daje dziecku poczucie sprawczości i satysfakcję oraz doskonale pobudza apetyt na warzywa.
Efekty nie zawsze przychodzą od razu
Może być tak, że mimo naszych starań dziecko i tak nie przejawia chęci jedzenia warzyw i grymasi. Nie bierzmy tego do siebie. Pamiętajmy, że każda kropla drąży skałę. Efekty nie zawsze przychodzą od razu i czasem trzeba na nie poczekać, rozwój u dzieci jest dynamiczny.
Może się okazać, że dopiero pewnego dnia, po długich tygodniach niechęci, dziecko samo z siebie pokocha warzywa.
Zatem: cierpliwości!