Wraz z początkiem grudnia zaczynamy odliczać czas do Świąt Bożego Narodzenia. Często planujemy je z wyprzedzeniem. Pucujemy dom, dekorujemy mieszkania, ubieramy choinkę, wpadamy w szał zakupów… Do tych trzech dni zwykle przygotowujemy się dużo dłużej niż one trwają. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – chcemy żeby były one wyjątkowe, magiczne, idealne oraz spokojne. Pragniemy, aby Święta naszym dzieciom kojarzyły się z czymś dobrym – to naturalne, chcemy ich szczęścia. Pamiętajmy jednak – że to są nasze wizje, nasze plany, to my stawiamy sobie wysoko poprzeczkę. Dzieci natomiast czekają na czas z rodzicami, dziadkami, rodzeństwem… Najlepszym prezentem dla nich jest poświęcony im czas.
Pomyślmy na co mamy wpływ i jak możemy ten „czas” urozmaicić 😊
Choinka
Ubieranie choinki jest zaraz po Mikołaju najbardziej wyczekiwanym momentem przez dzieci. Warto zadbać o to, by strojeniu przyświecał świąteczny klimat, w tle leciała muzyka, by nie było niepotrzebnych stresów.
Pamiętajmy, że ubierając choinkę musimy mieć na uwadze nie tylko jej wygląd, ale przede wszystkim bezpieczeństwo dziecka. Jeśli nasze dziecko jest ruchliwe, postawmy raczej na miękkie ozdoby. Oszczędzi nam to dodatkowego stresu, gdy szklane będą się zbijać. Zabezpieczymy też rączki czy nóżki dzieci przed skaleczeniem. Po co mamy się na to frustrować i obarczać winą dziecko, gdy coś się stłucze. Mamy na to wpływ już na etapie szykowania bombek. Zadbajmy również o to, aby na choince pojawiły się ozdoby wykonane wspólnie, np. łańcuch z kolorowego papieru czy inne dekoracje. Pomysłów na wykonanie ozdób jest mnóstwo. Ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia. Dzieci będą przeszczęśliwe, a poczucie, że dołożyły do drzewka coś od siebie – będzie czymś, co je pozytywnie wzmocni. Zaszalejmy w tym roku – pozwólmy dzieciom udekorować ją według swojego gustu – być może zaskoczą nas swoją pomysłowością.
Sprzątanie
Postarajmy się uatrakcyjnić sprzątanie tak, by zmotywować dzieci do pomocy. Maluchy podczas zabaw działają efektywniej. Pomocne tutaj mogą okazać się zabawy.
„Stworki bałaganki” – stworkami bałagankami są wszystkie przedmioty, które znajdują się na niewłaściwym miejscu (na podłodze, stole, w innym pokoju). Zadaniem dzieci „pomocników mamy” jest znalezienie i odłożenie wszystkich stworków na swoje miejsce, schowanie ich do swojego domu. Można zmodyfikować zabawę o opowieść czy dodać świąteczne elementy, potrzeba tylko odrobinę naszego otwarcia.
„Elf porządku” – dzieci uwielbiają wcielać się w różne postacie. Elf porządku brzmi poważnie – dajmy więc dzieciom czapki na głowy czy opaski z uszami, by nadać temu wydarzeniu powagę sytuacji. Następnie zaaranżujmy zabawę. Elf może sprzątać w swoim pokoju, po to by przygotować się do balu świątecznego. Po uporządkowaniu pokoju możemy go zorganizować przy muzyce. Nie musi on trwać długo, ale celebrowanie porządku będzie dobrą zabawą. Potańczmy, pośpiewajmy do świątecznych hitów.
„Świąteczny sprzątaniec” – by umilić czas sprzątania możemy wykorzystać do tego muzykę. Wybieramy kilka piosenek, umawiając się z dzieckiem, że sprzątamy w ich rytm, można przy tym również tańczyć czy śpiewać. Warto ustalić zasady np. rodzic zbiera zabawki, dziecko wyciera w tym czasie kurze. Po skończonej playliście sprawdzamy, czy był to wystarczający czas czy „świąteczny sprzątaniec” musi zostać powtórzony.
Gotowanie
Wspaniałym pomysłem będzie na pewno wspólne przyrządzanie posiłków czy dekorowanie pierniczków. Pomoc dzieci w kuchni, może wydłuży nam trochę przygotowanie potraw, za to na pewno zadbamy o ich rozrywkę. Ma to także walory edukacyjne – odmierzanie mąki szklankami czy wycinanie pierniczków stanowi nie lada wyzwanie dla małych rączek. Nie złośćmy się, gdy coś się rozsypie czy pobrudzi – zmiotka i pralka są w każdym domu.
Niech te święta będą idealne – ale nie poprzez otoczkę, dopracowane potrawy, cudownie rozlokowane bombki na choince, godziny spędzone w sklepie, czy perfekcyjnie wysprzątane mieszkanie. Cieszmy się tym co mamy. Pamiętajmy, że nic nie musimy, jeśli stawiamy na spędzanie czasu w gronie najbliższych.
Przedświąteczny szał zakupowy
Z dzieckiem to nie takie proste, a wszystko wymaga dobrego rozplanowania. Aby nie obarczać dziecka staniem w długich kolejkach czy brakiem dla niego czasu, warto skorzystać z pomocy dziadków. Oni na pewno chętnie spędzą czas z wnukami. Jeśli nie – można podzielić się opieką nad dziećmi. Jedna osoba załatwia najważniejsze rzeczy „na mieście”, druga może wykonywać np. ozdoby choinkowe z dziećmi lub dekorować pierniczki. Kiedy jeden rodzic zajęty jest zakupami, drugi może w tym czasie ubierać z dziećmi choinkę. Bądźmy w tym czasie elastyczni i nie zaniedbujmy naturalnego rytmu dziecka. Upraszczajmy sobie jak możemy, w czasie drzemki dziecka można zamówić prezenty przez on-line.
Nie zapominajmy, że Święta to nie tylko czas, w którym obdarowujemy się prezentami, tworzymy magiczną atmosferę dzięki dekoracjom. Atmosferę tę tworzą przede wszystkim szczęśliwe dzieci. Poświęcając im swój czas, którego nigdy za wiele, wywołamy wiele radości na ich twarzach. Upewnijmy się, że dzieci wiedzą, jak bardzo je kochamy i jak one są dla nas ważne. Nic nie musimy, poza oddaniem chwili dziecku. Jeśli o tym zapomnimy, warto sobie przypomnieć i obejrzeć krótki film:
Ustalmy dobrze priorytety na Święta! 😉
Tekst przygotowało Językowe Przedszkole Norlandia Bemowo w Warszawie